Listopad to czas, kiedy niekoniecznie musimy doświadczyć ujemnych temperatur, mrozu i przesiadywania tylko w salonie przed telewizor. Jeśli jednak listopadowi będzie bliżej do zimy niż pięknej polskiej jesieni, a temperatury spadną poniżej -5 stopni Celsjusza, to wtedy czas zacząć myśleć o roślinach. Nie można ich natomiast okrywać zbyt wcześnie, bo istnieje ryzyko, że zaczną gnić. Czekajmy spokojnie na solidny przymrozek i dopiero wtedy można zacząć szukać w wielu internetowych sklepach ogrodniczych, gdzie wybór jest naprawdę bardzo duży.

Bardziej pesymistycznie nastawieni do pogody, mogą dużo wcześnie zaopatrzyć się w osłony zimowe, nie tylko te, które chronią rośliny balkonowe (pisaliśmy o tym tutaj). Jeśli tylko opadną liście, możemy przygotowywać nasz ogród do zimy, aby przywracanie w nich kolorów wiosną było dużo łatwiejsze.

Oczywiście nie wszystkie rośliny wymagają okrycia. Zajmujemy się tylko tymi, które pochodzą z cieplejszych rejonów. Mowa np. o klonach palmowych, hortensjach czy ostrokrzewach.

Jeżeli chodzi o metody zabezpieczenia naszej zieleni, to miłośnicy ekologicznych rozwiązań pewnie postawią na słomiane chochoły, choć z drugiej strony jest to bardzo czasochłonny sposób. W przypadku dużo niższym roślin, takich jak lawendy czy byliny, to powinny wystarczyć gałązki iglastych roślin. Możliwości jest naprawdę sporo, a pomóc może również zimowa agrowłóknina. Jeśli czas jest na wagę złota – polecamy worki materiałowe.

Możliwości jest naprawdę wiele. Fundamentem jest przepuszczanie powietrza i jasny materiał, żeby roślina się nie przegrzała. Ewentualnie możemy skorzystać z usług folii bąbelkowej, którą ponadto owijamy białą agrowłókniną czy słomianą matą. Cały czas obserwujmy prognozę pogody, nawet wiosną, gdyż przymrozki bywają groźne.

Pozdrawiamy, Gardenflora.pl