Czerwiec w pełni, letnie temperatury są odczuwalne, kwiaty kwitną coraz intensywniej. Wraca pozytywny nastrój. W dzisiejszym artykule postaramy się dać kilka cennych wskazówek, które pozwolą nam cieszyć się tym miesiącem jeszcze bardziej. Trawnik w ogrodzie to jeden z ważniejszych elementów, który sprawia, że uspakajamy się po stresującym dniu w pracy. Trzeba jednak odpowiednio go pielęgnować, zwłaszcza, że w tym czasie trawa rośnie bardzo intensywnie. Kosimy ją zatem minimum raz w tygodni, nie zapominając o nawożeniu co 3 tygodnie, wykorzystując specjalny rodzaj nawozu.

Skoro w czerwcu mamy do czynienia z upałami, gleba jest bardzo często przesuszona, więc nieuniknione jest regularne podlewanie. Niezbędne jest także opryskiwanie dwuliściennych chwastów selektywnym herbicydem. Jeśli pod względem trawników jesteśmy nowicjuszami i nasz „przyjaciel” ma mniej niż rok, wtedy konieczne jest opryskiwanie ręczne.

Wracamy do tematu podlewania. Jeśli mamy ogród na terenie gliniastym, polecamy użyć na 1m² 3 litry wody, natomiast na piaszczystym – aż 5 litrów. Jeżeli ogródek jest tylko naszym hobby i nie możemy mu poświęcić przez pracą zbyt dużo czasu, można pomyśleć o profesjonalnym systemie automatycznego nawadniania. Mamy gwarancję, że nasz trawnik będzie cały czas świeży, gęsty i aktywny. Nawilżanie, nawilżanie i jeszcze raz nawilżanie. Klucz do sukcesu.

Jak nawadniać w inny sposób trawnik? Dwie metody: wąż ogrodowy i rozpryskiwacze. Pierwsza opcja jest bardzo wymagająca, nie tylko pod względem pracy, ale również pracy. Ciężko na bieżąco kontrolować ilość wody. Natomiast rozpryskiwacze wymagają naszej obecności i kontroli czasowej, więc warto postawić na wbudowany system nawilżony, szczególnie, że najwyższe temperatury są w godzinach południowych, więc w naszych godzinach pracy.

Pozdrawiamy, Gardenflora.pl